www.uwodze.fora.pl

juras

Kto jest chetny na sylwestra w Krakowie z zwiedzaniem i uwodzeniem ?

wynajmujemy chate od 26 grudnia do 2 stycznia uwodzimy tam panienki bawimy sie zwiedzamy piekne miasto robimy wycieczke na slowacje

kto jest chetny wstepnie ????

szczegoly beda jak sie zbierze tak z 10 osob

Artur

koszty??

Matt

Czemu akurat Kraków? Razz

Już tam byłem w tym roku ;p

juras

koszty to wynajem chaty transport wyzywienie wstepy do klubow
to kazdy we wlasnym zakresie moze organizowac wiec ciezko mi powiedziec jakie beda koszty dla kazdego z osobna

ale mysle ze ok 500 zl

juras

to daj lepsza propozycje MATT

saper

Z riderem myslelismy o mazurach. Tam domkii kosztuja od 200zl w gore. Na 10 osob to bedzie min. po 20 złotych. Żarcie można robić samemu. A w góry możemy się wybrać na ferie. Smile

Artur

no spoko, mimo to gdzie ja bym się pisał jak narazie.

juras

ok fajnie moga byc mazury
ale wtedy co z kobietami ??
bierzemy swoje tak??

bo tam raczej ciezko bedzie cos poderwac w jakiejs malej miejscowosci Razz

Playboy

Ja jestem z Mazur. Dupy są, najwyżej wydamy kasę jeżdżąc po miastach i zwiedzając je, czyli... albo autobusy, albo taniej by wyszło jakby ktoś miał busa.
Byłbym za innym miejscem niż Mazury. Pomysł z Krakowem zajebiście mi się podoba. Toruń też może być. Piszcie chłopaki swoje pomysły!

riderboy

Sluchajcie. Sylwester to taki czas gdzie kazdy idzie na jakas impreze, wszyscy staraja sie znalesc jakies domowki, nieliczni trafiaja do klubow i na bale. Nie mozemy pojechac z niczym do nowego miasta i szlajac sie po rynku jak niedobitki szukajac jakiejs imprezy. W wawie miejsca w klubach sa juz wykupione w polowie grudnia. Wiec zeby wejsc na krzywy ryj do jakiegos klubu to nie ma takiej opcji. Nie wiem jak w innych mistach. Mysle ze ten jeden dzien w roku, mozemy zapomniec o uwodzeniu by nie stalo sie naszym calym zyciem i po prostu wynajac jakis domek, zrobic impreze pelna alkocholu, dobrego jedzenia, tancow itp.

Dziewczyny pobierzcie jakies ze soba, kazdy uwodziciel chyba bedzie potrafil nakrecic jakas laske na fajnego sylwestra. Ja osobiscie busa nie mam, ale nawet jak bym mial to bym sie nie pisal na trzezwego kierowce.

Ptaku wam pokazal co sie dzieje kiedy PU jest w calym waszym zyciu. Sylwester to okres melanzowy gdzie sie bawimy i witamy nowy rok, spedzmy go wlasnie tak i zapomnijmy o uwodzeniu, pogadajmy o nim przy wodce co najwyzej.

Takie jest moje skromne zdanie. Po prostu sylwester jest raz w roku a wyrywanie panienek codziennie.

Kto pisze sie na taki sylwester??

Playboy

Riderboy fajnie napisałeś : )
Wiesz... każdy ma swoje zdanie. Zgadza się - jeżeli uwo jest całym życiem to dzieje się tak jak z Ptakiem. Ale moim i Jurasa zamysłem było, żeby zorganizować sylwestra w gronie zajebistych znajomych - NAS. Byłoby picie, śpiewy, tańce, byłoby zwiedzanie miasta, byłaby jakaś przygoda...i tylko w wolnych chwilach podryw. Z Jurasem doszliśmy do podobnego zdania, że nie można się opierać tylko na jednym, trzeba mieć bogate życie.

juras

Ridera pomysl jest bardzo dobry
ale popatrzcie ze u nas tak nie bedzie jak z Ptakiem bo sila rzeczy mamy inne zajecia ...mamy studia pasje zainteresowania kursy prace ...Ptaku mial tylko uwodzenie ...

mysle ze mozna zrobic tak ze wynajmiemy chate w duzym miescie , przyjada wszyscy z forum elegancko sie poznamy bedziemy pic smiac sie bawic
a kto bedzie chcial ten przyjedzie z swoja kobieta a kto nie , jako ze bedziemy w duzym miescie moze isc uwodzic ... do tego jak bedziemy w duzym miescie zawsze cos zwiedzimy i zobaczymy jakby wygladaly takie wyjazdy wieksza ekipa

a samego sylwestra napewno spedzimy na chacie ktora wynajmiemy zeby nie wloczyc sie juz nigdzie no ewentualnie na rynek mozna sie przejsc

wiec podsumowujac :

wynajmujemy chate , przyjezdzamy kto chce z kobietami swoimi kto chce to bez
i ..... swietnie sie bawimy - robiac to co kazdy chce

ok wiec jest rider jestem i ja ...kto jeszcze sie pisze na takiego sylwka ?

Playboy

Wstępnie ja. Jurasek wrócę po weekendzie to przedyskutujemy temat:) Na siłowni:)

riderboy

napewno saper bedzie ze mna

Artur

spoko. Ja się piszę.